Przepis powstał w wyniku moich i mego lubego zachcianek. Mieliśmy ogromne ilości truskawek w lodówce, należało w pełni je wykorzystać, a mięta idealnie do nich pasuje. Do tego ciasto musiało zawierać bitą śmietanę, a spód musiał być czekoladowy. Tak powstał przepis na czekoladową tartę z kremem z bitej śmietany, mascarpone i mięty oraz truskawek:)
Składniki:
tartownica 31 cm
1,5 szklanki mąki pszennej
2 łyżki kakao w proszku
150 g masła
7 łyżeczek cukru
ok. 2 łyżek wody
250 ml śmietany kremówki 30%
250 g serka mascarpone (1 opakowanie)
2 duże garście liści mięty
500 g truskawek
Wykonanie:
ok. 1,5 godz.
1. W misce wymieszać przesianą mąkę i kakao. Dodać masło i wcierać je opuszkami palców, aż masa będzie jak "zacierki".
2. Wsypać cukier i wlać tyle wody by wyrobić miękkie ciasto.
3. Gotowe ciasto schładzać 15 min. W tym czasie nagrzać piekarnik do 190 st. C.
4. Liście mięty drobno posiekać i utrzeć w moździerzu z 1 łyżką serka mascarpone. Wymieszać w misce z pozostałym serkiem mascarpone.
5. Ciasto rozwałkować na stolnicy lekko opruszonej mąką i wyłożyć nim formę. Na ciasto położyć pergamin i wysypać fasolę (przeznaczoną tylko do tego). Piec w piekarniku 15 min.
6. Kremówkę ubić na sztywno. Partiami dodawać do serka mascarpone z miętą i delikatnie mieszać łyżką.
7. Zdjąć pergamin z fasolą i piec kolejne 10 min, aż ciasto będzie kruche. Ostudzić.
8. Po wystudzeniu ciasta, wyłożyć krem miętowy, a na wierzch truskawki pokrojone w ćwiartki. Od razu podawać.
Smacznego!
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz