poniedziałek, 20 maja 2013

Sadzenie róż na balkonie w donicy

Co zrobić by róże rosły jak na drożdżach!
Róże uprawiane w donicach, aby rosły jak najlepiej, powinny stać w miejscu przewietrzanym oraz w pół cieniu. Są to rośliny, które generalnie wolą niższe temperatury - ok. 20 st. C. Do donic na balkon czy taras można je sadzić przez cały okres wegetatywny rośliny. Należą do roślin głęboko korzeniących się, więc dobierając donice pamiętajmy by była wysoka, min 40 cm wysokości. 

Czego potrzebujemy:
- róża :)
- wysoka donica
- ziemia kwiatowa
- nawóz np. Substral Osmocote Extra długo działający RÓŻE - ja akurat miałam do zwykłych kwiatów balkonowych - działa do ok. lipca więc w sierpniu warto dodatkowo nawozić rośliny
- hydrożel firmy Agrecol - magazynuje wodę - nie musimy jej tak często podlewać - sprawdził mi się ten produkt w zeszłym roku
- miska z wodą
- rękawiczki ochronne - ja  używam jednorazowych
- łopatka albo jeśli nie mamy duża łyżka kuchenna 

róża DIY

1. Różę umieszczamy w misce z wodą i pozostawiamy ją na kilka godzin (w zależności od wielkości rośliny) by łatwiej wyjąć roślinę z donicy, nie uszkodzić korzeni oraz by lepiej się przyjęła w nowym miejscu.

uprawa róż

2. Mieszamy hydrożel i nawóz z ziemią według ilości podanych na opakowaniu produktów. Lepiej dać za mało nawozu niż przedobrzyć.

hydrożel róże

3. Wykopujemy otwór w ziemi by umieścić w nim roślinę. Następnie przysypujemy ziemią do tego samego poziomu do którego była przysypana w pierwotnej doniczce i delikatnie dociskamy ziemię u nasady rośliny. 

sadzenie róż

róże na balkonie

4. Po posadzeniu rośliny należy obficie ją podlać.

róże w donicach

5. Ja postanowiłam posadzić razem z różą lobelię, która podobno nie ma ekspansywnego systemu korzeniowego, więc nie zaszkodzi mojej miniaturce - w najbliższym miesiącu zobaczymy jak będzie się im rosło razem.

lobelia na balkonie

róża miniaturka na balkonie



Warto regularnie oglądać roślinę z bliska, by wyłapać ewentualne szkodniki, takie jak mszyce, które zaatakowały moją miniaturową różę, zanim jeszcze zdążyłam ją przesadzić do docelowej donicy. Tutaj link do domowej roboty mikstury, która mi pomogła -> zabójca mszyc

1 komentarz: